Załoga składająca się z Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka (Skoda Fabia RS Rally2) okazała się bezkonkurencyjna podczas 61. edycji Rajdu Barbórka, który odbył się w stolicy Polski, Warszawie. Ta prestiżowa impreza motosportowa stanowi tradycyjne zwieńczenie sezonu rajdowego w naszym kraju. Sukces Marczyka i Gospodarczyka jest o tyle wyjątkowy, że jest to już ich drugie z rzędu zwycięstwo w tym wydarzeniu.
Drugi na mecie, z niewielką stratą wynoszącą 7,33 sekundy, pojawił się Kacper Wróblewski, również za kierownicą Skody Fabia RS Rally2. Zarówno Marczyk jak i Wróblewski są członkami Orlen Teamu. Na trzecim miejscu uplasował się natomiast Wojciech Chuchała (Skoda Fabia Rally2 Evo), który rok wcześniej finiszował jako drugi. Tym razem do prowadzącego Marczyka stracił 14,96 sekundy.
W tegorocznej edycji imprezy nie wystartował Kajetan Kajetanowicz, który w przeszłości aż osiem razy okazał się zwycięzcą Rajdu Barbórka. W poprzednim roku również nie rywalizował – ze względów bezpieczeństwa nie otrzymał zgody na start od Zespołu Sędziów Sportowych. Tymczasem Marczyk w bieżącej edycji triumfował w pięciu z siedmiu odcinków specjalnych, utrzymując prowadzenie od samego początku imprezy. Jedynie dwa przejazdy na 4,9 km odcinku specjalnym Polfa Tarchomin nie przyniosły mu zwycięstwa.
Na starcie zabrakło również mistrza Polski w rajdach samochodowych, Grzegorza Grzyba.