W najnowszym rankingu tenisistek WTA, Iga Świątek nadal utrzymuje swoją dominującą pozycję. Miejsce tuż za nią jest zajmowane przez Aryna Sabalenka z Białorusi, która triumfowała w sobotnim finale wielkoszlemowego turnieju Australian Open. Magdalena Fręch, po dotarciu do 4. rundy, zrobiła znaczny skok z 69. na 51. miejsce.
Świątek obecnie rozpoczyna swój 88. tydzień jako liderka rankingu WTA, chociaż jej przewaga nad Sabalenką doświadczyła nieznacznego spadku. Sabalenka po raz drugi z rzędu zdobyła tytuł w Melbourne, podczas gdy Świątek doznała niespodzianej porażki z Lindą Noskovą z Czech i odpadła w 3. rundzie.
Fręch dotarła o rundę dalej, do 1/8 finału, co pozwoliło jej na awans do najwyższej w karierze, 51. pozycji. Z kolei 26-letnia tenisistka urodzona w Łodzi, Magda Linette, gwałtownie spadła aż o 32 pozycje – z 24. na 56., pomimo dotarcia do półfinału rok wcześniej. Tym razem jednak zrezygnowała już w 1. rundzie.
Za Świątek i Sabalenką, w rankingu plasują się dwie Amerykanki: Cori Gauff i Jessica Pegula, które wyprzedziły Jelenę Rybakinę z Kazachstanu na listie. Szóste miejsce utrzymuje Ons Jabeur z Tunezji, podczas gdy Chinka Zheng Qinwen, finalistka Australian Open, awansowała na najwyższą w karierze, siódmą pozycję.
Marketa Vondrousova i Karolina Muchova z Czech, a także Maria Sakkari z Grecji dopełniają czołową dziesiątkę rankingu, lądując odpowiednio na ósmym, dziesiątym i dziewiątym miejscu.