Decyzje zostały podjęte. Michał Probierz, selekcjoner drużyny piłkarskiej Polski, przedstawił listę zawodników powołanych na nadchodzące baraże do Mistrzostw Europy 2024. Znajdują się na niej zaskakujące nazwiska. W pierwszym meczu w drodze do zdobycia miejsca na mistrzostwach Europy, nasza drużyna zmierzy się z Estonią. Spotkanie odbędzie się 21 marca na stadionie PGE Narodowym w stolicy kraju, Warszawie.
Niezwykle interesujący jest fakt, że Probierz postanowił powołać do kadry aż 27 zawodników. Szczególnie zaskakujące są nominacje dwóch piłkarzy Jagiellonii Białystok, Dominika Marczuka i Tarasa Romanczuka, których wybór stanowi niewątpliwe zaskoczenie.
Marczuk, będący obecnie czołowym zawodnikiem Ekstraklasy, otrzymuje swoją pierwszą szansę wystąpienia w reprezentacji Polski, podczas gdy Romanczuk już wcześniej miał okazję reprezentować nasz kraj na arenie międzynarodowej, gdy Adam Nawałka pełnił funkcję selekcjonera.
Reprezentację po długim okresie nieobecności zasili również Jakub Moder. Piłkarz Brighton doznał poważnej kontuzji, zerwania więzadeł w kolanie, podczas meczu z Norwich 2 kwietnia 2022 roku. Trwałe uszkodzenia wymagały aż 600 dni rehabilitacji, a pierwszy mecz po powrocie do zdrowia miał miejsce pod koniec listopada 2023 roku.
Znalezienie miejsca w kadrze udało się także Bartoszowi Salamonowi. Obrońca Lecha Poznań także przechodził długą przerwę w karierze, jednak przyczyną nie była kontuzja, a dyskwalifikacja za stosowanie niedozwolonych substancji farmakologicznych.
Jednak na liście powołanych nie znalazł się Arkadiusz Milik. Mimo wielkiego talentu strzelca Juventus Turyn, Probierz zdecydował się na inne opcje napastników – Roberta Lewandowskiego, Adama Buksę (Antalyaspor Kulubu), Krzysztofa Piątka (Istanbul Basaksehir) i Karola Świderskiego (Hellas Verona).
Selekcjoner jest przekonany, że obecny skład jest najbardziej optymalnym wyborem na ten moment. W swojej pracy nad kadrą skrupulatnie analizował wiele różnych opcji, obserwując szereg zawodników przez kilka miesięcy, by podjąć właściwe decyzje. Wyjaśnił, że brak danego zawodnika na liście powołanych nie oznacza, że został wykluczony z możliwości gry w reprezentacji. Nasz cel jest jasny – chcemy awansować do Mistrzostw Europy 2024 i wierzę, że z tym zespołem jesteśmy w stanie to osiągnąć. Przed nami trudne wyzwanie, ale z zaangażowaniem, skupieniem i wsparciem kibiców, awans jest w naszym zasięgu – dodał Probierz.