Znana podróżniczka i dziennikarka Martyna Wojciechowska niedawno opublikowała na Instagramie fotografię z okazji 16. urodzin swojej córki. W postu, obok zdjęcia, opisała swoje refleksje na temat swojego doświadczenia jako matki oraz niespodziewanej wiadomości o ciąży, mimo wcześniejszych negatywnych prognoz od lekarzy.
Martyna Wojciechowska, która zdobyła popularność dzięki swojemu programowi „Kobieta na krańcu świata” i inicjatywie „Młode głowy”, mającej na celu poprawę warunków polskiej psychiatrii dziecięcej i edukacji psychologicznej, jest samotną matką Marysi. Dziewczynka jest wynikiem jej związku z Jerzym Błaszczykiem, który zmarł w 2016 roku.
W dniu 16. urodzin Marysi, Wojciechowska podzieliła się swoim zaskoczeniem i zdumieniem, jakie poczuła, gdy dowiedziała się o ciąży. Opisywane przez nią uczucia były wynikiem wielokrotnych informacji od lekarzy mówiących, że ciąża jest dla niej niemożliwa.
Przy tej okazji, Wojciechowska wyznała, że macierzyństwo było dla niej „najpiękniejszą podróżą w nieznane” oraz najtrudniejszym wyzwaniem w jej życiu – znacznie trudniejszym niż zdobycie Mount Everestu czy tzw. Korony Ziemi. Podkreśliła też, jak ważne jest bycie świadomym rodzicem, który poświęca więcej czasu na rozmowę i zrozumienie świata swojego dziecka, niż na wygłaszanie rad.
Wojciechowska dzieliła się kiedyś ze swoją córką swoim własnym spojrzeniem na świat. Jak napisała, teraz to ona uczy się od Marysi i odkrywa rzeczywistość z perspektywy córki, co jest dla niej o wiele bardziej fascynujące.