Właśnie dobiegły końca emocjonujące zawody Igrzysk Olimpijskich, które odbywały się w stolicy Francji – Paryżu. Nadchodzi czas na ceremonię zamknięcia, która jest zawsze ważnym punktem każdych igrzysk. Wśród gwiazd, które będą błyszczeć na scenie podczas tego wydarzenia znalazły się tak znane nazwiska jak Billie Eilish i Red Hot Chili Peppers. Wciąż pozostaje jednak niejasne, czy te artystyczne ikony będą prezentować swoje umiejętności na miejscu, w Paryżu, czy może za oceanem, w Los Angeles. To drugie miasto ma na swoim koncie organizację kolejnych letnich igrzysk olimpijskich w roku 2028.
W programie tej rozpoczynającej się o godzinie 21 uroczystości znajdują się wystąpienia piosenkarki i autorki tekstów, Billie Eilish, a także zespołu rockowego Red Hot Chili Peppers. Oba te artystyczne fenomeny mają swój rodowód w Los Angeles, gdzie Billie Eilish przyszła na świat a RHCP zostało założone w 1983 roku.
Oprócz nich, dodatkowym muzycznym akcentem będzie wykonanie hymnu USA przez piosenkarkę znanej pod pseudonimem H.E.R. Wciąż jednak nie jest pewne, czy ta artystka zasili szeregi osób na scenie Stade de France, czy też zaśpiewa swój kawałek w Los Angeles.
Portal Variety podaje, że Billie Eilish oraz Red Hot Chili Peppers mają symbolizować „przekazanie pałeczki” z Paryża do Los Angeles, miejsca przyszłych zawodów. Wygląda na to, że ich wystąpienie ma mieć miejsce właśnie w Mieście Aniołów i będzie integralną częścią trwającej około trzech godzin ceremonii.