Według doniesień, liczba osób starających się o kredyt mieszkaniowy w minionym miesiącu spadła o 30 procent w porównaniu do roku poprzedniego. Biura sprzedaży deweloperów odnotowują także mniejszą frekwencję – podaje środowe wydanie „Puls Biznesu”.
W minionym miesiącu, jak informuje Biuro Informacji Kredytowej, liczba wniosków o kredyt mieszkaniowy wyniosła 30,6 tysiąca, czyli niemal 33 procent mniej niż rok wcześniej. W tym samym czasie wartość składanych wniosków spadła o blisko 31,7 procent.
Główny analityk Grupy BIK, dr hab. Waldemar Rogowski, wypowiedział się na temat spadku zainteresowania kredytami mieszkaniowymi po zakończeniu ubiegłorocznego programu Bezpieczny kredyt 2 procent. Pomimo obaw, zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi nie osiągnęło jednak poziomu sprzed wprowadzenia programu i obecnie jest o około jedną trzecią niższe niż w lipcu poprzedniego roku. Z drugiej strony, na przestrzeni ostatniego miesiąca liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy wzrosła o około 11 procent, co jest zdecydowanie pozytywnym sygnałem.
„Puls Biznesu” zwraca uwagę na kolejny aspekt tej sytuacji – spadek zainteresowania kupnem mieszkań, co widać już od kilku miesięcy. Z najnowszego raportu CBRE i Rednet Property Group wynika, że w drugim kwartale 2024 roku deweloperzy sprzedali w Warszawie tylko 2,6 tysiąca mieszkań, co oznacza spadek o 40,7 procent w porównaniu do poprzedniego kwartału.
Na koniec, gazeta podkreśla, że obecnie warszawscy deweloperzy mają w swojej ofercie 13 tysięcy mieszkań. To o około 15 procent więcej niż w marcu 2024 roku. W drugim kwartale tego samego roku wprowadzili oni na rynek 4,4 tysiąca lokali – podobnie jak w trzech poprzednich miesiącach. Z powodu spadku popytu, potencjalni nabywcy mają teraz większy wybór, a deweloperzy muszą liczyć się z dłuższym czasem prezentacji swoich ofert.