Film „Niezniszczalni 4” w reżyserii Scotta Waugha został doceniony przez jury Złotych Malin 2024, zdobywając największą liczbę nominacji – aż siedem. Tym samym daje mu to możliwość zdobycia antynagrody w kategorii najgorszy film. Nie mniej imponująco zaprezentowały się również filmy „Egzorcysta: Wyznawca” autorstwa Davida Gordona Greena oraz „Puchatek: Krew i miód” pod reżyserskim okiem Rhysa Frake’a-Waterfielda, które zgarnęły po pięć nominacji.
W produkcji „Niezniszczalni 4”, oprócz nominacji do tytułu najgorszego filmu, znaleźli się również nominowani na najgorszą aktorkę drugoplanową (Megan Fox) i najgorszego aktora drugoplanowego (Sylvester Stallone). Twórcy mogą również zyskać „uznanie” za najgorsza ekranową parę (każda para „bezlitosnych najemników”), najgorszy remake, sequel lub „zrzynkę”, a także za najgorszą reżyserię i scenariusz.
Po pięć nominacji trafiło do produkcji „Egzorcysta: Wyznawca” i „Puchatek: Krew i miód”. Pierwszy film ma szansę zdobyć antynagrody w kategoriach: najgorszy film, najgorszy remake, sequel lub „zrzynka”, najgorsza reżyseria, scenariusz oraz najgorsza ekranowa para. Ta ostatnia nominacja dotyczy duetu inwestorów, którzy zainwestowali 400 mln dolarów w prawa do remake’u „Egzorcysty”. Z kolei drugi film ma szanse na tytuł najgorszego filmu, najgorszej reżyserii, scenariusza, remake’u, sequel’u lub „zrzynki” oraz tytuł najgorszej ekranowej pary (Puchatek i Prosiaczek jako mordercy).
Ponadto, do tytułu najgorszego filmu nominowane zostały również produkcje „Meg 2: Głębia”, w reżyserii Bena Wheatleya oraz „Shazam! Gniew bogów”, pod batutą Davida F. Sandberga.
Złote Maliny są antonimem prestiżowych nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej i tradycyjnie przyznawane są dzień przed galą Oscarów. Pomysłodawcą tego nietypowego wyróżnienia jest krytyk filmowy John J. B. Wilson.